Druga wojna światowa - polscy żołnierze w Norwegii
Polscy żołnierze walczyli z Niemcami na różnych polach bitew Europy i Afryki. Jedną z najbardziej znanych bitew w historii polskich sił zbrojnych, była rozegrana pomiędzy 9. kwietnia a 8. czerwca 1940 roku, bitwa o Narvik.
Port ten był niezwykle cenny zarówno dla Niemców, jak i aliantów pod względem strategicznym – był miejscem przeładunkowym szwedzkiej rudy żelaza, portem, który nigdy nie zamarzał.
W walkach o przejęcie Narviku wsławiła się utworzona we Francji 4 stycznia 1940 roku, Samodzielna Brygada Strzelców Podhalańskich pod dowództwem generała Zygmunta Bohusz – Szyszko. Podczas bitwy morskiej pod Narvikiem zatopiony został polski niszczyciel ORP Grom. Bomby zrzucone przez niemiecki samolot trafiły okręt w fiordzie Rombakken. Zginęło 59 członków załogi. Ciała polskich żołnierzy, którzy zginęli w Narviku zostały pochowane na tamtejszym cmentarzu we wspólnym grobie. Nagrobek jest opatrzony napisem upamiętniającym ich odwagę w języku polskim i norweskim - symbol polsko-norweskiego braterstwa broni.
W Norwegii przebywali również polscy jeńcy wojenni, którzy wykorzystywani byli przy budowie fortyfikacji niemieckich na wybrzeżu. W 1944 roku część z nich zatrudniono przy budowie kolei arktycznej, natomiast co stało się z pozostałymi, nie wiadomo.
Polskie korzenie miał także głównodowodzący sił niemieckich w Norwegii w latach 1940-44, generał Nikolaus von Falkenhorst. Generał pochodził z polskiej rodziny mieszkającej we Wrocławiu. Polsko brzmiące nazwisko Jastrzembski zmienił na Falkenhorst jeszcze w młodości, by nie przeszkadzało mu w zrobieniu kariery wojskowej. Po wojnie został skazany na karę śmierci, którą zamieniono później na 20 lat więzienia. Został zwolniony 23.07.1953 roku ze względu na zły stan zdrowia.